Rzecznik Dowództwa Sił Powietrznych Sił Zbrojnych Ukrainy, Jurij Ignat, ogłosił gotowość ukraińskich pilotów. Wyjaśnił, że piloci znają język angielski i opanowali obcą terminologię.
Pomimo problemów z logistyką, kraje sojusznicze zapewniły dziesiątki miejsc szkoleniowych. Tempo szkolenia będzie zależeć od możliwości ośrodków szkoleniowych. Szkolony będzie również personel techniczny do obsługi samolotów. Jednocześnie większość napraw będzie przeprowadzana przez amerykańską firmę Lockheed Martin.
Jake Sullivan, doradca prezydenta USA ds. bezpieczeństwa narodowego, powiedział, że szkolenie ukraińskich pilotów F-16 w krajach UE rozpocznie się za dwa tygodnie. Waszyngton nie będzie opóźniał procesu wydawania pozwoleń na badania, a także przekazywania wszystkiego, co niezbędne do ich rozpoczęcia. Początkowo nastawiony sceptycznie, prezydent USA Joe Biden dał zielone światło dla szkolenia ukraińskich pilotów.