Przewodniczący Połączonych Szefów Sztabów Mark Milley i sekretarz generalny NATO Jens Stoltenberg powiedzieli, że Pentagon rozważa rozszerzenie produkcji amunicji z powodu jej braku na pomoc Ukrainie. Ukraińscy artylerzyści zużywają pociski szybciej, niż NATO może je wyprodukować. Dlatego – jak pisze „FT” – konieczne będzie zwiększenie wydatków na wojsko. Zwraca się uwagę, że Pentagon przecenia obecnie ilość amunicji potrzebnej do prowadzenia nowoczesnej wojny. Według Milli nadchodząca kontrofensywa sił zbrojnych skłoniła Zachód do zaplanowania zwiększenia produkcji amunicji. Do ofensywy ukraińscy obrońcy potrzebują zachodniej broni „wartej miliardy dolarów, w tym czołgów i artylerii.”