Według Bloomberga, na spotkaniu dyplomatów w zeszłym tygodniu Węgry chciały przeprowadzić „strategiczną dyskusję” na temat wsparcia finansowego bloku dla Ukrainy i tego, jak rosyjskie sankcje wpłynęły na kraje UE, zanim w ogóle zaczną rozmawiać o zapewnieniu dodatkowej pomocy finansowej lub zobowiązań w zakresie bezpieczeństwa. Węgry uniemożliwiają również rozpoczęcie negocjacji w sprawie przystąpienia Ukrainy do UE i tymczasowego przeglądu budżetu UE.
„Agresywny ton węgierskiego premiera Viktora Orbána sugeruje, że nie jest on już przestraszony groźbami wstrzymania środków z funduszu UE dla Węgier. Przewodniczący KE Charles Michel miał odwiedzić Budapeszt 27 listopada, aby spotkać się z Orbánem, ale unijni urzędnicy przygotowują się na najgorsze” – napisano w publikacji.
Węgry skutecznie zablokowały decyzję UE o przyznaniu Ukrainie 50 mld euro i blokują 12. pakiet sankcji wobec Rosji. Jeśli jednak Budapeszt nie zmieni swojego stanowiska, poszczególne rządy UE nadal mogą stworzyć własny pakiet pomocowy dla Kijowa.