Sennyczenko pisze: „Spekulacje, że ktoś chce tanio wykupić majątek państwowy, nie sprawdzą się! Absolutnie przejrzyste aukcje prywatyzacyjne z ofertami na każdy portfel pokazują tylko uczciwą cenę majątku. I jeśli wcześniej termin „prywatyzacja” miał głównie negatywne konotacje, to teraz aukcje, w których ponad 20 uczestników uparcie rywalizuje o zwycięstwo, są powszechną praktyką.”