Jak pisze Politico, według dwóch niemieckich urzędników stanowisko kanclerza Olafa Scholza w sprawie dostarczenia broni Ukrainie zależy w znacznym stopniu od prezydenta USA Joe Bidena. Jednocześnie plany Wielkiej Brytanii dotyczące dostarczenia Ukrainie czołgów Challenger 2, które być może oficjalnie ogłoszą na spotkaniu w Ramstein 20 stycznia, zwiększą presję na Scholza. Jego argument, że Niemcy nie powinny działać same wysyłając zachodnie czołgi straci na sile. Ponadto Polska już zapowiedziała dostarczenie Ukrainie czołgów Leopard. Tymczasem USA nie planują w najbliższym czasie wysyłania czołgów bojowych, ale trwają negocjacje między USA a Ukrainą w sprawie dostarczenia czołgów Abrams.