Wartość ukraińskich minerałów na terytoriach okupowanych przez Rosję szacuje się na biliony dolarów, co oznacza, że sankcje, które prowadzą do rosyjskich strat finansowych w wysokości 10-20 mld USD w określonych sektorach, są niewystarczające, biorąc pod uwagę, że najeźdźcy mogą zrekompensować te straty, wykorzystując ukradzione zasoby Ukrainy. Ponadto, w przypadku zawieszenia broni bez wyzwolenia tych terytoriów, Moskwa może wykorzystać zdobyte zasoby do przygotowania kolejnej wojny.
Dlatego prezydent Zełenski wezwał sojuszników do zaostrzenia sankcji wobec Rosji w największym możliwym stopniu. „Musimy powstrzymać Putina i chronić to, co mamy – bardzo bogaty region Dniepru, centralną Ukrainę” – powiedział.
Jednocześnie Zełenski wyjaśnił, że Ukraina oferuje USA partnerstwo w wydobyciu ukraińskich zasobów naturalnych, a nie ich transfer, oraz wiodącą rolę w odbudowie kraju.
„Amerykanie pomogli najwięcej i dlatego Amerykanie powinni zarobić najwięcej” – wyjaśnił ukraiński lider.