Od 1 stycznia 2024 r. osoby prawne, tj. gospodarstwa, które obecnie dzierżawią ziemię, będą mogły kupować grunty rolne. Jednak minister polityki rolnej Mykoła Solski uważa, że cena ziemi nie wzrośnie natychmiast. Jest on przekonany, że nic się nie zmieni na rynku ziemi po tym, jak osoby prawne będą mogły kupować grunty rolne.
Zgodnie z reformą, podmioty prawne będą miały pewne ograniczenia przy zakupie ziemi: podmiot prawny nie może nabyć więcej niż 10 000 hektarów i musi być spółką, której beneficjentami są wyłącznie Ukraińcy. Odroczenie wejścia dużych graczy na rynek było środkiem kompromisu, a dopuszczenie obcokrajowców stało się możliwe dopiero po ogólnokrajowym referendum.
Solski jest również przekonany, że nie warto odkładać dalszych kroków w ramach reformy rolnej „na później”, wręcz przeciwnie – reformę należy wzmocnić.