Centrum Geopolityczne JPMorgan oceniło, że przy obecnym tempie ofensywy Rosji zajęcie całego terytorium Ukrainy zajęłoby jej około 118 lat. W związku z tym Władimir Putin prawdopodobnie będzie dążyć do zawarcia porozumienia, które przybliży go do głównego celu – przejęcia kontroli nad Kijowem.
Centrum Geopolityczne zauważa, że „Europie kończy się uzbrojenie, Ukrainie kończą się siły obronne, USA tracą cierpliwość, a jedność transatlantycka stoi na krawędzi”, a prezydent Wołodymyr Zełenski prawdopodobnie zostanie zmuszony do zaakceptowania porozumienia z Rosją, które zamrozi działania wojenne bez osiągnięcia pełnego pokoju.
Analitycy wskazali cztery możliwe scenariusze:
- Scenariusz południowokoreański (15% prawdopodobieństwa) – najlepszy możliwy wariant, w którym Zełenski nie uzyska członkostwa w NATO ani pełnego odzyskania utraconych terytoriów, ale Ukraina będzie dysponować siłami odstraszania z Europy wspieranymi przez amerykańskie gwarancje bezpieczeństwa.
- Scenariusz izraelski (20% prawdopodobieństwa) – Ukraina otrzyma silne wsparcie wojskowe i gospodarcze bez znaczącej obecności wojsk zagranicznych, co umożliwi jej funkcjonowanie jako odporna „twierdza” z własnym potencjałem odstraszania.
- Scenariusz gruziński (50% prawdopodobieństwa) – przewiduje długotrwały okres niestabilności, powolny rozwój gospodarczy, spadek pomocy międzynarodowej i zmniejszone szanse na pełne członkostwo w zachodnich strukturach, co doprowadzi do „stopniowego powrotu Ukrainy w orbitę wpływów Federacji Rosyjskiej”.
- Scenariusz białoruski (15% prawdopodobieństwa) – najgorszy wariant, w którym Stany Zjednoczone zaprzestaną wspierania Ukrainy lub będą postrzegane jako kraj, który ją porzucił, a Rosja pozostanie niezłomna w swoich maksymalistycznych żądaniach całkowitej kapitulacji Ukrainy, sprowadzając ją do roli państwa wasalnego Moskwy.