Ceny ropy naftowej znów zaczęły iść w górę.

17 sierpnia ceny ropy wzrosły, podnosząc się z półrocznego minimum z dnia poprzedniego. Wyższy od prognoz spadek zapasów ropy i benzyny w USA przypomniał inwestorom o odporności popytu na ropę naftową, nawet w obliczu globalnej recesji – pisze Reuters. Kontrakty terminowe na ropę Brent wzrosły o 0,6%  do 92,90 USD za baryłkę. Kontrakty terminowe na ropę West Texas Intermediate (WTI) wzrosły o 0,7% do 87,15 USD za baryłkę. Kontrakty spadły we wtorek o ok. 3%, ponieważ słabe dane z USA o budownictwie mieszkaniowym podsyciły obawy o globalną recesję. Według Kazuhiko Saito, głównego analityka Fujitomi Securities Co Ltd, oczekuje się, że rynek ropy pozostanie pod presją przy stosunkowo dużej zmienności z powodu obaw o potencjalną globalną recesję.