Według dewelopera Intergal-Bud, w lipcu na ukraiński rynek nieruchomości powrócił trend wzrostowy. Obecnie ceny są nieco wyższe niż na początku roku. Co więcej, przed nami sezon grzewczy, a ewentualne przerwy w dostawie prądu będą wstrzymywać sprzedaż i podnosić ceny. „Do końca roku możemy spodziewać się 5-10% wzrostu wartości nieruchomości” – prognozuje spółka.
ENSO, firma deweloperska, przewiduje nieco niższy 3-5% wzrost. Z kolei Alliance Novobud zauważa, że obecnie nie ma uzasadnionych powodów do spadku cen, szczególnie w przypadku mieszkań klasy ekonomicznej i komfort lub komfort+. Będzie temu sprzyjać niedobór gotowych mieszkań, które są obecnie aktywnie wykupywane przez uczestników państwowych programów eOselya i eVidnovlennya oraz niewielka liczba nowych projektów, zwłaszcza w stolicy.
Firma KAN Development nazywa wzrost obciążeń podatkowych ludności bezpośrednim ryzykiem dalszego wzrostu cen, co będzie miało również zastosowanie do umów kupna i sprzedaży nieruchomości.