Analityk wojskowy Dara Massicot z Carnegie Endowment uważa, że bez zwiększenia zachodniej pomocy wojskowej i poważnych zmian w strategii Kijowa, pozycja Ukrainy na polu bitwy będzie nadal się pogarszać, aż osiągnie punkt krytyczny, prawdopodobnie do lata.
„W obecnych warunkach, gdy zapotrzebowanie Ukrainy na amunicję i siłę roboczą nie jest zaspokajane, ukraińskie jednostki zaczną się zużywać, co może sprawić, że rosyjskie przełomy staną się realną możliwością” – mówi.
Według Massicot konieczne jest pilne przeprowadzenie nowej mobilizacji w Ukrainie, gwałtowne zwiększenie dostaw amunicji z Zachodu i przyspieszenie budowy nowych linii obrony.
Tymczasem USA są niezadowolone z ukraińskiej strategii wojskowej. Pentagon uważa, że Ukraina powinna skoncentrować swoje siły na jednej dużej bitwie na raz. Zamiast tego prezydent Zełenski zaangażował swoje zasoby w walkę o miasta bez wartości strategicznej, według amerykańskich urzędników.
Jednocześnie Ukraińcy są rozczarowani opóźnieniem krytycznej pomocy ze strony USA.