Prezes Banku Światowego David Malpass ostrzegł, że okres niskiego wzrostu i wysokiej inflacji może przeciągnąć się na lata z powodu inwazji Rosji na Ukrainę, w miarę jak rynki będą się przekształcać i odzwyczajać od rosyjskiej energii. Według Malpassa rośnie prawdopodobieństwo recesji w Europie, podczas gdy wzrost w Chinach gwałtownie spowalnia, a produkcja w USA zmniejszyła się w pierwszej połowie roku. Wydarzenia te będą miały poważne konsekwencje dla krajów rozwijających się. Pokonanie obecnej doskonałej burzy rosnących stóp procentowych, wysokiej inflacji i spowalniającego wzrostu wymaga nowych podejść makroekonomicznych i mikroekonomicznych. „Największym ryzykiem dla krajów rozwijających się jest to, że ostre spowolnienie globalnego wzrostu przerodzi się w globalną recesję” – powiedział Malpass. Wezwał kraje do szukania alternatywnych sposobów zmniejszenia inflacji, innych niż podnoszenie stóp procentowych.